
Scenariusz i reżyseria: Krzysztof Wierzbiański na podstawie opowiadania Kornela Filipowicza.
Akcja dzieje się w latach 70. w małym miasteczku (sceny kręcono w Pułtusku), gdzie wszyscy wszystko o sobie wiedzą. Elżbieta uczy dzieci gry na fortepianie i posiada absztyfikanta w osobie pana Soniewicza, o wiele od niej starszego, do którego nic nie czuje. Pewnego dnia do miasteczka przyjeżdża poeta z Warszawy na swój wieczór autorski. Oboje wpadają sobie w oko i nawiązują romans. Jednak po kilku dniach on musi wracać do Warszawy, a ona zostaje „z kłopotem”.
Kojarzę to opowiadanie, natomiast filmu nie pamiętam.
Trochę mi się żal zrobiło zarzuconego „projektu” obejrzenia całej polskiej kinematografii, chronologicznie. Dojechałam gdzieś do lat 60-tych, na chwilę przerwałam i poooooszło! Może się uda kiedyś do tego wrócić.
Pozdrawiam Cię i życzę wielu kolejnych odkryć na niwie 🙂
Fajnie, że się odezwałaś, bo mi link do Ciebie przepadł na starym laptopie.
Małgosia z To przeczytałam
PolubieniePolubienie
Hej Małgosia! Szkoda, że zarzuciłaś ten projekt, bo ominęły Cię najlepsze lata 70 i 80. 🙂 Przyznam że to moje ulubione dekady, jeśli chodzi o polską kinematografię.
PolubieniePolubienie